9. 09. o godzinie 9.09. rozpocznie się Światowy Dzień FAS. Te dziewiątki są w tej dacie nieprzypadkowo. Symbolizują 9 miesięcy ciąży. 9 miesięcy bez alkoholu.

Płodowy Zespół Alkoholowy (FAS ? Fetal Alcohol Syndrome) to zespół zaburzeń, które dotykają dziecko, którego mama w czasie ciąży piła alkohol. Dzieci dotknięte Płodowym Zespołem Alkoholowym rodzą się mniejsze, drobniejsze, mają mniejszy obwód głowy i charakterystyczne rysy twarzy. Najważniejsze z nich to krótkie szpary powiekowe, brak rynienki nosowo-wargowej i cienka górna warga.

Dziecko z Płodowym Zespołem Alkoholowym, źródło: Wikipedia.pl

Dzieci z Płodowym Zespołem Alkoholowym mają zwykle mniejszy obwód głowy, co spowodowane jest mniejszym rozmiarem mózgu. Cierpią często na znaczne uszkodzenia Ośrodkowego Układu Nerwowego.

Dzieci z FAS mają trudności szkolne, mają problem z utrzymaniem koncentracji uwagi, z zapamiętaniem złożonych poleceń. Mają trudności z myśleniem abstrakcyjnym i logicznym. Nie rozumieją przenośni, żartów, nie potrafią odczytywać niewerbalnego kanału komunikacji, skupiają się wyłącznie na dosłownej treści komunikatu. Nie potrafią przewidywać konsekwencji swoich działań i nie uczą się na własnych doświadczeniach, powtarzając wciąż te same błędy. Mają duże trudności w relacjach społecznych, są chwiejne emocjonalnie, skoncentrowane na sobie. Mają znaczne zaburzenia integracji sensorycznej. Są dużo bardziej niż zdrowi rówieśnicy narażeni na wykorzystanie seksualne. Ich rozwój społeczno-emocjonalny nigdy nie przekroczy 12-go roku życia.

Jako dorośli są potencjalnymi ofiarami przemocy fizycznej, psychicznej i seksualnej. Rzadko kończą szkołę, trudno im znaleźć i utrzymać pracę. Są podatni na uzależnienia, choroby umysłowe, konflikty z prawem, bezdomność.

Te wszystkie problemy spowodowane są nierzadko jedną tylko błędną decyzją matki. Dzieci z FAS nie są bowiem wyłącznie dziećmi alkoholiczek. Zdarza się, że chore dzieci rodzą się po jednorazowym spożyciu alkoholu. Nie istnieje bowiem bezpieczna dawka alkoholu dla dziecka w łonie matki.

Dlaczego to wszystko piszę? Kiedy zaczynałam pracę z niepełnosprawnymi dziećmi, byłam porażona bezradnością wobec ich choroby. Żadna z ich matek, heroicznie walczących o każdy najmniejszy postęp, nie miała wpływu na to, że ich dziecko urodzi się chore. Źle poukładane łańcuchy genów, zbyt późno wykonane cesarskie cięcia, komplikacje okołoporodowe ? to wszystko mogło się zdarzyć każdemu. Ale wśród tych dzieci był jeden chłopiec, kilkuletni, nazwijmy go Tomek. Tomek cierpiał na Płodowy Zespół Alkoholowy, a o jego zdrowie z poświęceniem walczyła starsza siostra, która miała jeszcze to szczęście, że urodziła się zdrowa. Ten jeden chłopiec wśród morza choroby, ten jeden chłopiec, który miał wszelkie szanse na to, by być zdrowym, świetnie funkcjonującym dzieckiem, ponosił konsekwencje uzależnienia swojej matki. Pamiętam poruszające historie opowiadane przez jego siostrę, o tym, jak trudno Tomkowi zapamiętać jakiekolwiek polecenie, o jego bezmyślnym okrucieństwie wobec zwierząt, o jego zupełnym niezrozumieniu stanów i emocji innych, o niezwykle trudnym, codziennym życiu.

Wtedy zrozumiałam, że profilaktyka Płodowego Zespołu Alkoholowego to jest coś, o co warto walczyć. Że jeśli choć jedna mama powstrzyma się przed sięgnięciem po alkohol w czasie ciąży i jej dziecko urodzi się zdrowe, to już będzie ogromny sukces.

Od tamtej pory we współpracy ze Słupskim Stowarzyszeniem Pomocy Psychologicznej Dziecku i Rodzinie ?Krąg? realizuję programy profilaktyczne w szkołach w Słupsku i w powiecie słupskim.

Od tego roku cały nasz zespół zaangażował się w pomorską kampanię FAS STOP ? za nami warsztaty szkoleniowe, przed nami prowadzenie konferencji dla służby zdrowia, oświaty, zawodów społecznych.

Warto podjąć każde działanie, które pomoże ocalić choć jedno dziecko.

Pamiętajcie!

W Polsce rodzi się rocznie około 1000 dzieci z FAS.

Dzieci z FASD (Spektrum Zaburzeń Spowodowanych Alkoholem) jest nawet dziesięciokrotnie więcej.

Nie istnieje bezpieczna dawka alkoholu, która nie zaszkodzi dziecku w łonie matki.

Dzieci z FAS nie są wyłącznie dziećmi alkoholiczek. Mogą być dziećmi zupełnie zdrowych kobiet, które w czasie ciąży wypiją alkohol.

FASu nie można wyleczyć, nie można z niego wyrosnąć, ale można go w 100% uniknąć – nie pijąc alkoholu w czasie ciąży!

 

Patrycja Nowak-Moszczyńska, psycholog